Kolekcjonowanie to nie tylko zbieranie różnych przedmiotów, ale czynność ta ma też wymiar wychowawczy i psychologiczny, dlatego warto namawiać swoje dzieci do twórczego gromadzenia zabawek czy przedmiotów. Co teraz jest na czasie? Na jakie gadżety warto postawić? I czego może nauczyć się Wasze dziecko w trakcie kolekcjonowania? Przeczytaj nasz materiał, a znajdziesz odpowiedzi na wszystkie te pytania!
Po co dzieciom kolekcjonowanie?
Kolekcjonowanie nie jest echem przeszłości i nadal ma się doskonale. To świetna zabawa dla dzieci, ale i pamiątka na wiele, wiele lat. Zbieranie może być ciekawym hobby dla każdego dziecka, a wystarczy odpowiednio nim pokierować i znaleźć mu to, co pokocha całym sercem. Warto wiedzieć, że kolekcjonowanie to nie tylko prozaiczne gromadzenie rzeczy, bo dzięki takiemu hobby dzieci uczą się cierpliwości, systematyczności oraz odpowiedzialności.
Kolekcjonowanie może dawać dziecku niesamowitą satysfakcję oraz wzmacniać poczucie własnej wartości, dzięki temu, że w pewnym sensie nadaje życiu dziecka sens i pozwala wyróżniać się z grupy rówieśników. Kolekcjonowanie to także świetny sposób na lepsze poznanie świata, zapoznanie się z jego historią i kulturą. Doskonale pobudza umysł do myślenia oraz rozbudza dziecko intelektualnie. Psycholodzy dziecięcy podkreślają również, że budowanie kolekcji ułatwia dziecku rozwijanie uzdolnień i zainteresowań, przy jednoczesnym budowaniu pomysłowości i wyobraźni. Dziecko staje się bardziej kreatywne, a co z tym się wiąże – szybciej się rozwija. W dziecku rodzi się niesamowita ciekawość świata i chęć poznania coraz większej jego części. Nie bez znaczenia jest także kształtowanie wrażliwości estetycznej poprzez zbieranie kolekcji, bo maluch w końcu uczy się o tym, co ładne, co nie, poznaje wartość estetyczną przedmiotów i wyrabia sobie własny gust.
W szerszej i bardziej dalekiej perspektywie jest to także profilowanie zainteresowań malucha, który w przyszłości z większą świadomością wybierze szkołę czy nawet zawód, jaki chce wykonywać. Aż tyle korzyści z tak prostej czynności!
Źródło zdjęcia: Depositphotos.com
Zbieranie ciekawych kolekcji pozwala też uczyć dziecko segregacji i właściwego przechowywania rzeczy. Już od najmłodszych lat przyzwyczajamy je do umieszczania przedmiotów w pudełeczkach, klasyfikowania czy sprzątania z kurzu. Dziecko może nauczyć się dokładności oraz niełatwej umiejętności dbania o własne rzeczy. Staje się po prostu praktyczne!
Co ciekawego można kolekcjonować?
Znaczki czy monety to zabawa dla starszych, gdyż dzieci bardzo często uważają je za po prostu wyjątkowo nudne. Czym zatem można podbić ich serca, by zainteresowały się kreatywnym zbieraniem? Dzieci lubią zbierać figurki, kolorowe karteczki, samochodziki, lalki czy misie. Co jeszcze jest dla nich kuszące?
W ciągu roku kilka razy mamy okazję do oglądania interesujących premier bajkowych dla dzieci. Nie mówiąc już o ogromnej ilości bajek i postaci animowanych, które dzieci oglądają na co dzień w telewizji. Wraz z kampanią reklamową rusza ogromna kampania gadżetów i zabawek dla dzieci z postaciami z bajek, które z pewnością pokochają maluchy. Jest to jednak wybór dość ryzykowny, ponieważ dziecięce gusta bardzo szybko się zmieniają. Jeśli postawimy na jedną, w danej chwili ulubioną postać z bajki dla dziecka, może okazać się, że za miesiąc inna postać zdobędzie serce malucha i trzeba będzie zacząć zbierać kolejną kolekcję… koszty wzrastają, w domu zaczyna roić się od zbierających kurz figurek, o których dziecko szybko zapomina. Jeśli jednak zdecydujesz się na zbieranie gadżetów z bajek, przygotuj się na niebagatelną ilość akcesoriów – od figurek, sztućców, kubków, bidonów, śniadaniówek, talerzyków po pościel, ubrania, kolorowanki czy naklejki. W takiej sytuacji warto ustalić z dzieckiem pewne zasady. Niech będzie to określona ilość, rodzaj lub cena, na jaką możemy się zgodzić. A te najdroższe gadżety mogą stać się nagrodą za wyjątkowe zachowanie czy prezentem od Mikołaja. Można w zadaniu zbierania poprosić o pomoc rodzinę. Zamiast kupowania kolejnych ubranek czy zabawek, które maluch wrzuci w kąt, niech wybierają coś, co uzupełni Waszą kolekcję. Koniecznie uzgadniajcie z nimi te wybory, by nie okazało się, że zdublujecie się z pomysłami na prezent.
Czasem pomysł na kolekcję trafia się nam niejako mimochodem – kupujemy maluchowi zabawkę, a potem okazuje się, że to element kolekcji, kropla w morzu potrzeb, a my musimy dokupować kolejne, często nietanie, elementy dodatkowe. Można tego uniknąć, zachęcając dziecko do zbierania kamyków, suszonych kwiatów, pocztówek czy gadżetów, które dodawane są do słodyczy czy jedzenia (magnesy na lodówkę, smycze, małe zabawki). To znacznie tańsze rozwiązanie, a jednocześnie może w dziecku zaszczepić chęć do kontynowania ciekawego hobby. Zachęta przy pomocy zwykłych słów „to jest fajne” może nie zadziałać, dlatego warto przeprowadzić z dzieckiem dłuższą rozmowę na ten temat. Ustalić, co je zainteresowało w danej rzeczy, czemu postanowiło właśnie ten kamień czy kwiatek zabrać do domu, albo dopytać, co z nim chce lub może zrobić. Tanim pomysłem na kolekcjonowanie jest wykorzystanie tego, co otacza maluchy na co dzień. W końcu można zbierać przedmioty szkolne, zeszyty, kredki, ołówki i długopisy, które wykorzystują motywy z ulubionych bajek dzieci, lub te, które mieszczą się w kręgu zainteresowań dzieci. Mogą być to motywy morskie, żeglarskie, samochody, kwiaty, misie – wyobraźnia dziecka jest nieograniczona. Te przedmioty nie są wygórowanie drogie, dlatego z pewnością nie zrujnują Waszego budżetu.
Nie wyrzucajcie rzeczy, które zbiera Wasze dziecko. Kamyczki i patyki z plaży dla Was pewnie nie stanowią żadnej wartości, a jedynie zbierają kurz, ale dla malucha mogą mieć dużą wartość i znaczenie.
Źródło zdjęcia: Depositphotos.com
Niektórzy rodzice mają jeszcze bardziej ekonomiczne podejście do nowego hobby dziecka, jakim jest kolekcjonowanie. Z czasem, nawet najbardziej dziwne i z pozoru nieznaczące kolekcje, mogą zwiększyć swoją wartość rynkową i stać się niemałym kapitałem na przyszłość. Wartość takich kolekcji szybko rośnie – tak jest na przykład w przypadku komiksów, figurek z Kinder Niespodzianek, o znaczkach czy zużytych kartach magnetycznych nie mówiąc.
Przykładowe pomysły na dziecięce kolekcje
Specjalnie dla Was wybraliśmy najciekawsze gadżety, jakie pozwalają stworzyć najlepsze kolekcje dla dzieci. Poznajcie nasze pomysły – od najtańszych opcji po bardziej rozbudowane akcesoria kolekcjonerskie.
- Samochodziki z kolekcji Hot Wheels
Samochodziki Hot Wheels nie są drogie, dzięki czemu świetnie nadają się do kolekcjonowania przez najmłodszych. Hot Wheels to seria zabawek, które są pojazdami bądź towarzyszącymi autom gadżetami. Wśród nich znajdziemy samochody zmieniające kolor pod wpływem wody, samochody sportowe, tory wyścigowe, wyrzutnie, wyskocznie, karty oraz puzzle, jako świetnie dodatki. Jednak podstawą są kolorowe i niewielkich rozmiarów samochodziki, które bez problemu kupimy w każdym sklepie z zabawkami, a nawet w marketach i niektórych drogeriach. Ich cena oscyluje wokół 10 zł za podstawową kolekcję. W kolekcji Hot Wheels znajdziemy auta od luksusowych po te kaskaderskie.
Oczywiście możemy pokusić się o dokupienie wyposażenia dodatkowego, które uprzyjemni zabawę dziecku. Jednym z nich jest super pakiet torów Hot Wheels, który pozwala układać je w dowolnej konfiguracji. Zestaw zawiera ponad 35 elementów toru, łączników, akcesoriów oraz dwa samochodziki. Inna ciekawa opcja to most kaskaderski – w jednym opakowaniu zwarte są aż trzy rozmaite konfiguracje. Cena mostu to około 200 zł, a pakiet torów kosztuje około 130 zł.
Hot Wheels, ze względu na niewielkie rozmiary i niektóre elementy, nadają się dla dzieci powyżej 3. roku życia.
- Kolekcja My Little Pony
Kolekcja My Little Pony znana jest od kilkudziesięciu lat. Jej początków możemy dopatrywać się w bajce animowanej, która była dziecięcym hitem lat 90-tych, ale historia jest wciąż kontynuowana w telewizji, a nawet doczekała się wersji kinowej. Figurki i różne akcesoria przedstawiają magiczne jednorożce w tęczowych kolorach, z bujną grzywą i różnymi gadżetami. Niektóre z nich mają skrzydła, korony czy ciekawe przebrania. Dziewczynki będą zachwycone! Cena pojedynczego kucyka zależna jest od jego wielkości oraz ilości gadżetów, jakie są dodawane. Najtańsza wersja kosztuje około 20 zł, ale może też dochodzić do nawet 100 zł za kucyka.
Do samych kucyków warto doliczyć koszt różnych dodatkowych akcesoriów, które wzbogacają kolekcje. Mogą być to domki, wózki, magiczne powrozy, kryształowe torebki, meble czy akcesoria do kąpieli. Kucyki mogą zamieszkać w zamkach lub otworzyć kolorowy sklepik z gadżetami do pielęgnacji ich pięknych grzyw – spinkami, gumkami, grzebykami i klamrami. Ceny dodatków My Little Pony dochodzą do kwot nawet 200 zł.
- Zwierzątka My Little Pet Shop
Kolekcję My Little Pet Shop z pewnością pokochają dziewczynki. To zestawy pięknych, kolorowych zwierzaków, z których każdy jest wyjątkowy i charakteryzuje się innymi cechami. Kolekcja My Little Pet Shop zachwyca tęczowymi kolorami, a liczba uroczych zwierzaczków jest niemal nieskończona. Każde z nich ma swoje imię, ale dziecko może nadać im własne nazwy.
Podstawowe figurki My Little Pet Shop kosztują około 20 zł, ale do nich można dokupić wersje tematyczne – zwierzątka wodne, z akcesoriami basenowymi, teatralnymi, żeglarskimi i tak dalej. Oczywiście można do nich dołączyć różne gadżety, nazywane przez producentów miejscami. W zestawie znajdziemy prawdziwą windę i trampolinę. Jest też stół, leżaki, drinki i sam basen oraz kilka dodatkowych zwierzaczków. Cena miejsca My Little Pet Shop to około 80 zł.
- Kolejka Tomek i Przyjaciele
Pamiętacie eleganckie, drewniane kolejki, które niemal były synonimem dawnych prezentów na święta Bożego Narodzenia. Teraz w modzie są kolejki, których tory, zabawki, parowozy i akcesoria, nawiązują do dziecięcego hitu z telewizji, jakim jest bajka Tomek i Przyjaciele. Opowiada ona historię i przygody Tomka, który jest… zabawną kolejką, znaną dzieciom na całym świecie już od lat 80-tych.
Producentem zabawek Tomek i Przyjaciele jest znana marka Fisher Price, więc możemy być pewni jej dobrej jakości i starannego wykończenia elementów. W kolekcji jest kilka serii i trzeba wybierać je bardzo uważnie, ponieważ nie są kompatybilne ze sobą. Do wyboru poza torami, które możemy układać w różnych konfiguracjach, mamy także liczne kolorowe parowozy i wagoniki, będące postaciami z bajek. Małe lokomotywki kosztują około 20 zł, te większe nawet 60 zł. Najwięcej musimy zainwestować, jeśli chcemy kupić konkretne zestawy do budowania mostów, lotnisk, wysp, a nawet fabryki nowych lokomotywek. Cena tych dodatków to około 150-200 zł.