Zalecenia utrzymywania zbilansowanej diety słyszymy przez całe życie. Zdrowe odżywianie jest nam potrzebne gdy dorastamy, intensywnie pracujemy, chorujemy i gdy staramy się o potomstwo. Zwykle jednak trudno wcielić w życie wszystkie dobre rady i pilnować racjonalnego odżywiania. W ciąży jest to o tyle ważne, że odżywiamy nie tylko siebie, ale i rozwijające się w nas dziecko.
Nie popadaj w skrajności!
Większość pań obawia się, że zbyt dużo przytyje w ciąży i zbytnio ogranicza spożywane kalorie, inne zaś nie zwracają na nie zupełnie uwagi i z zaskoczeniem odkrywają, że waga pokazuje zdecydowanie za dużo. Tycie w ciąży jest naturalne i konieczne, jednak przyrost masy ciała powinien mieć właściwe tempo. Panie o prawidłowym BMI powinny przytyć około 11-15 kg. Panie z nadwagą – maksymalnie 11 kg, panie z niedowagą mogą przytyć nawet 16-20. Ważne jest więc, z jakiego poziomu startujemy, jednak niezależnie od naszej wagi trzymajmy się dwóch zasad.
Po pierwsze: głodząca się kobieta głodzi dziecko. Ciąża to nie czas na diety odchudzające. Nie rezygnujmy z regularnych posiłków nawet, gdy wydaje nam się, że nie jesteśmy głodne – głodny będzie nasz maluch. Warto walczyć z przypadłościami odejmującymi apetyt – zgagą, wzdęciami, nudnościami za pomocą sprawdzonych, polecanych od lat sposobów, a jeśli one nie skutkują, zgłosić problem lekarzowi.
Po drugie, dobre rady o jedzeniu za dwoje należy włożyć między bajki. Specjaliści zalecają, aby dzienny bilans kaloryczny kobiety w ciąży był zwiększony jedynie o około 300, maksymalnie 500 kalorii (nie dotyczy to pań spodziewających się więcej niż jednego dziecka).
Gdy tyjesz zbyt dużo…
Zbyt duży przyrost masy ciała jest po prostu… trudny do udźwignięcia. Ciąża rządzi się swoimi prawami, samopoczucie nie zawsze jest idealne (ach, ten obolały kręgosłup i spuchnięte nogi!), do tego letnie upały ścinają z nóg, a oblodzone chodniki uniemożliwiają swobodne poruszanie – słowem, im jesteśmy większe, tym ciążę trudniej się znosi. Przytyć musimy, ale nie dokładajmy sobie ciężaru ponad miarę. Poza tym zbyt duży przyrost masy ciała to nie tylko kwestia wygody w ciąży, ale przede wszystkim zdrowia – kobiety i dziecka.
Jego konsekwencją mogą być poważne schorzenia, jak na przykład cukrzyca ciążowa czy nadciśnienie. Badania wykazują, że dzieci otyłych matek również w przyszłości narażone są na otyłość. Nie wybiegając jednak tak daleko w przyszłość, duża mama może nosić pod sercem duże dziecko, a to zwykle wiąże się z dłuższym i cięższym porodem.
Zbyt mały przyrost masy ciała
Niewielki przyrost masy ciała może zdarzyć się paniom, które starają się odżywiać prawidłowo, jednak cierpią na ciążowe nudności i wymioty. Dobrze również skontrolować pracę tarczycy, bo jej nadczynność może powodować spadki wagi.
Panie tyjące zbyt mało w czasie ciąży są zagrożone porodem przedwczesnym. Jeżeli urodzą w terminie możliwe jest też, że ich dziecko będzie hipotrofikiem (wystąpi niska masa urodzeniowa, poniżej 2500 kg).