Kilka lat temu wśród akcesoriów do kąpieli maluszków pojawiły się na pozór zwykłe, plastikowe wiaderka. Z miejsca podbiły serca tych, którzy zadali sobie trochę trudu i dowiedzieli się, skąd pomysł na kąpanie niemowlęcia w czymś innym niż tradycyjna wanienka. Zyskały również wielu przeciwników, którzy w takim sposobie kąpieli widzą wyłącznie przejściową modę, czy wręcz fanaberię rodziców. Jak to właściwie jest z tymi wiaderkami?
Narodziny – czy dziecko jest na nie gotowe?
Od wieków uważano, że dziewięć miesięcy ciąży jest wystarczającym czasem, aby dziecko stało się gotowe do życia po drugiej stronie brzucha mamy. Współczesna wiedza zadaje jednak kłam tej teorii. Amerykański pediatra Harvey Karp twierdzi nawet, że niemowlętom brakuje do optymalnego rozwoju jeszcze jednego, dodatkowego trymestru, które mogłyby spędzić w przyjaznym łonie matki. Moment przyjścia na świat następuje jednak wcześniej, gdy ich mózgi nie są jeszcze w pełni dojrzałe, stąd dobrym pomysłem jest próba odtworzenia warunków, w których niemowlę przebywało przez ostatnie miesiące w ciele matki.
Dziecko przebywa w brzuchu mamy zwinięte w pozycji embrionalnej. Jest mu ciepło, otacza go szum pracujących narządów i przepływającej krwi, a gdy mama jest w ruchu, dziecko czuje przyjemne kołysanie. Dlatego tuż po narodzinach kołysanie maluszka na rękach, ciasne spowijanie otulaczem czy umożliwianie mu ssania (odruchu wypracowanego jeszcze w życiu płodowym) powoduje, że dziecko natychmiast się uspokaja.
Kilka faktów o wiaderku kąpielowym
Specjalne wiaderka kąpielowe zostały stworzone przez holenderskich pediatrów, psychologów i położne, a więc specjalistów w dziedzinie rozwoju psychomotorycznego dzieci. Pozycja płodowa, którą maluszek przyjmuje w wiaderku ma przypominać mu tę, w której znajdował się w brzuchu mamy. Udowodniono, że dzieci dużo lepiej znoszą kąpiel w wiaderku. Jest dla nich mniej stresująca, ale wręcz przyjemna, gdyż nawiązuje do przyjaznych warunków znanych dziecku z okresu prenatalnego. Wielu rodziców poświadcza, że kąpiel w wiaderku to kąpiel bez płaczu, bezpieczna i wpływająca kojąco nie tylko na dziecko, ale i rodzica.
Wiaderko nie zajmuje dużo miejsca, jest lekkie i poręczne, świetnie sprawdzi się zarówno w domu, jak i w podróży. Certyfikowane wiaderko jest skonstruowane tak, aby zapewnić maluszkowi maksimum bezpieczeństwa podczas kąpieli.
Odpowiednie wiaderko do kąpieli
Wiaderko kąpielowe powinno służyć, jak sama nazwa wskazuje, tylko i wyłącznie do kąpieli dziecka, nie może mieć więc styczności z chemią łazienkową i innymi szkodliwymi substancjami. Powinno ono posiadać odpowiednie atesty potwierdzające, że może być bezpiecznie użytkowane przez dzieci – takiego certyfikatu raczej nie znajdziemy na pierwszym lepszym wiaderku z marketu.
Dobre wiaderko kąpielowe powinno posiadać odpowiedni rozmiar uniemożliwiający pełne zanurzenie się – jest więc bezpieczniejsze niż wanienka. Musi być wykonane z gładkiego materiału nie posiadającego ostrych krawędzi. Może mieć delikatny kolor, ale zasadniczo powinno być przezroczyste, aby dziecko było w nim dobrze widoczne. Konieczne jest odpowiednie wyprofilowanie, dzięki któremu maluszek przebywa w korzystnej dla siebie pozycji.
Wiaderka kąpielowe mają swoich zwolenników i przeciwników. Pamiętajmy jednak, że kąpiel może być dla dziecka przyjemnym doznaniem niezależnie od tego, czy wybierzemy dla niego wannę czy wiaderko. Ważne, by zapewniała wielokierunkową stymulację zmysłów maluszka i nie była przykrym obowiązkiem dla rodziców.