Podróże kształcą – to wiadomo nie od dziś! Choć nie każdego rodzica stać na dalekie wyprawy, nawet wycieczki po najbliższej okolicy stanowią wspaniały sposób rozwijanie ciekawości świata i wspólne spędzanie wolnego czasu całej rodziny. Podpowiadamy, w co zaopatrzyć małego podróżnika!
Mapy, atlasy, globusy
Wielu znanych podróżników, którzy dotarli do najdalszych zakątków świata wspomina, że swoje pierwsze wyprawy odbywali... palcem po mapie. Choć obecnie to zajęcie wydaje się być nieco archaiczne (ach, te tablety i laptopy!), to właśnie taki sposób poznawania świata wspaniale rozwija wyobraźnię. Atlasy i mapy to niezastąpione pomoce naukowe młodego podróżnika.
Nowoczesne globusy w niczym nie przypominają tych sprzed lat. Te podświetlane (2w1), to nie tylko fizyczno – polityczny obraz świata, ale ciekawy gadżet będący ozdobą dziecięcego pokoju.
Jak to robią inni?
Słuchanie opowieści o podbojach innych rozpala wyobraźnię, nie tylko najmłodszych. Nawet jeżeli jesteście zagorzałymi przeciwnikami telewizji, dla oglądanych wspólnie z pociechą dobrych programów podróżniczych warto zrobić wyjątek (oczywiście zaraz po emisji wyłączamy telewizor i wyruszamy na własną wyprawę – choćby do pobliskiego parku).
Do książek i czasopism podróżniczych dziecko może mieć natomiast nielimitowany dostęp! Podsuń swojemu odkrywcy klasykę gatunku: powieści Juliusza Verne'a, Alfreda Szlarskiego czy Arkadego Fiedlera, zaprenumeruj National Geographic i nie narzekaj, że z wypiekami na policzkach czyta do późnej nocy!
Ruszamy na wyprawę!
Podróże uważane są za kosztowne hobby, jednak wiele zależy od nastawienia samych rodziców. Nie narzekaj, że brakuje Ci funduszy na wymarzony zagraniczny wyjazd – rozwijanie podróżniczej pasji dziecka nie legnie od tego w gruzach! Wręcz przeciwnie, kierując się starą prawdą "Cudze chwalicie, swego nie znacie" zorganizuj wycieczkę krajoznawczą, choćby jednodniową. Własny prowiant, przejazd komunikacją miejską, prosto, lecz ciekawie spędzony czas mogą okazać się dla dziecka atrakcyjniejsze, niż dalekie wojaże.
Dziennik podróży
Jeżeli sporo podróżujecie wraz z dzieckiem, dobrym pomysłem jest zachęcenie go do spisywania własnych przeżyć w formie dziennika lub pamiętnika. Podczas wyprawy wystarczą zwykły notes i długopis do spisania "na gorąco" najważniejszych informacji. Po powrocie można na jego podstawie przygotować specjalny album w ozdobnych okładkach. Dodajcie do tego zdjęcia, pocztówki, bilety wstępu do odwiedzanych miejsc, a uzyskacie własną książkę podróżniczą i wspaniałą pamiątkę na długie lata.
Taki dziennik można również poprowadzić z wykorzystaniem nowoczesnych technologii. Własny blog podróżniczy dziecka (lub całej rodziny) może zyskać popularność wśród czytelników spoza kręgu krewnych i stać się powodem do dumy Waszego dziecka.